Naliczanie wynagrodzeń – na czym polega?
Naliczanie wynagrodzenia to jeden z podstawowych obowiązków realizowanych przez pracodawcę. Przedsiębiorstwa, zatrudniające wielu pracowników posiadają specjalnie utworzony do tego dział kadr i płac. Lista płac najczęściej tworzona jest w profesjonalnych programach, które ułatwiają rozliczanie wynagrodzenia.
Lista płac
Odpowiednio stworzona lista plac powinna zawierać kilka elementów, m.in.: nazwę pracodawcy, okres, którego dotyczy, numer lub nazwę listy płac, daty wypłaty wynagrodzenia, imiona i nazwiska pracowników oraz wszystkie składniki wynagrodzeń. Ważne są także podpisy – zarówno pracowników jak i osoby odpowiedzialnej za listę płac.
Przedsiębiorcy coraz częściej sięgają po pomoc wyspecjalizowanych firm, które zajmują się tworzeniem listy płac, naliczaniem wynagrodzeń oraz rozliczają pracowników. Takie działania nie tylko są dużym ułatwieniem dla pracodawcy, ale również pomagają uniknąć niepotrzebnych pomyłek przy wypłacaniu wynagrodzeń pracownikom. Szczególnie pomocne może okazać się rozwiązanie oferowane przez https://www.ca-staff.eu/en/payroll-outsourcing.
Składki potrącane z wynagrodzenia
Wyliczenie wynagrodzenia dla każdego członka zespołu to nie tylko suma stawki godzinowej w skali całego miesiąca, ale również potrącenia zgodnie z obowiązującą umową. Najczęściej stosowaną formą zatrudnienia jest umowa o prace, która wiąże się z różnego rodzaju składkami. Aktualnie od wynagrodzenia musisz odliczyć składkę na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, chorobowe, czy wypadkowe. Nie można zapomnieć również o ubezpieczeniu zdrowotnym, czy coraz bardziej powszechnym PPK – czyli pracowniczych planach kapitałowych. Do wyżej wymienionych składek należy również dodać potrącenia na rzecz podatku dochodowego.
Proces wyliczenia wynagrodzenia dla poszczególnego pracownika jest żmudny i czasochłonny, łatwo w nim o pomyłkę. Z tego powodu coraz więcej przedsiębiorstw decyduje się na współpracę z firmą outsourcingową, która zadba o wszelkie kwestie finansowe związane z rozliczaniem pracowników.
dzięki za artykuł, bo bardzo mi pomógł 🙂